jak wyciskałam jej saszetkę to trzymała już głowę w miseczce a w domu było to nie do pomyślenia :)
keisim 2013-03-01
poczuła się wolna i bezpieczna..... taka jej natura widocznie,
harutki 2013-03-01
zaufała bardziej.
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]