druga noc upłynęła bardzo spokojnie , Zara spała jak suseł ......do godziny piatej rano, potem wczołgała się mi na poduszkę i zaczęła prosić o wyjście ...
na szczęście ja mogłę otworzyć drzwi i po 5 minutach sunia wróciła zadowolona spać dalej :)))
romta63 2013-03-23
Dobrze że nie trzeba się ubierać i wychodzić:)Rudek też czasem ma ochotę wyjść w nocy ,na szczęście rzadko ale na początku codziennie o 5 rano pobudka:(