codziennie rano wychodzimy na długi spacer, zazwyczaj tą dróżką wzdłuż działek i tu nasze psy widzimy ostatni raz, potem znikają w trawach i zaroślach zaspokoić swoje instynkty myśliwskie ...... czasami nam się pokazują, czasami przybiegają zmoczyć języki ....
my sobie spacerujemy, one biegają około dwóch godzin ....
i zawsze w drodze powrotnej przy tych działkach nas doganiaja ....
no czasmi musimy trochę poczekać ale zjawiają się , mokre, zziajane, szczęśliwe ....
razdwa3 2013-06-16
Dołączyć do Pańciostwa przed powrotem do domu trzeba koniecznie :)