Bonifacy lubi krzesła, kolana, kanapę ...
jego żadne kocie łóżeczka nie interesują ....
razdwa3 2015-01-10
...bo na krześle, pod stołem jest bardzo przytulnie :)
beatula 2015-01-10
Mój Lutek nie uznaje kolan...jeszcze jest dzikim kotem. Ale ja cierpliwie czekam :-)
re: jestem codziennie :-), spieszę się bo w moim wieku takich rzeczy się nie robi ;-). ale jak jestem codziennie to mam wrażenie, że będzie szybciej :-))))
alusia0 2015-01-11
...moja Luśka też tylko kolanka krzesełka i łóżeczko no może być czasem parapet jak ciepły...
tebojan 2015-01-11
Nasza Lusi pomimo że ma tyle miejsc do wyboru, preferuje wylegiwanie na stosiku bieżącej prasy. Może to pobieranie wiadomości przez sen? Hihi