pańcio wczoraj wyjechał do Wrocławia , więc mieliśmy okazję zobaczyć jak to sunia spędzi noc bez niego ........
ano nie było żadnej sensacji, dwa rudzielce obtuliły mnie szczelnie i nie wykazywały tęsknoty :)))))
koty tylko wybrały sobie inną sypialnie ale rano nie były obrażone więc wszystko ok.
dziewczynce uszy zaczynają zarastać co bardzo mnie cieszy bo nie lubię wygolonych seterów :))))