Ja naprawde nie moge zrozumiec ludzi ....
Jak mozna pozbyc sie takiego cuda, to juz prawie miesiac jak ja znalezlismy i nikt jej nie szukal ....
Zagadka ????Lekarz ocenil ja na poltora roku a rodzila juz co najmniej dwa razy ...
Moze to i dobrze ze ja wyrzucili bo teraz bedzie ksiezniczka :))))
myszka2 2016-06-12
Takie cudo kochane i śliczne to trzeba kochać, dbać o nie, potrzebuje miłości.
Mój Torinek też przeszedł koszmar zamykany był przez całe dnie w piwnicy bez wody i jedzenia, a znaleźli się ludzie, którzy go uratowali, trafił do schroniska, a ja go pierwszy raz zobaczyłam to go pokochałam, i teraz bardzo szczęśliwy, kochany jest przez swoją pańcię. Ma ogromne szczęście, że ma mnie.
Ludzie to mają serce z kamienia, nie powinni posiadać psa:(
achach5 2016-06-12
Może ona ,po prostu, uciekła z domu,bo miała dość
braku miłości i rodzenia ...?
Kochana ksiezniczka teraz ma rajskie życie !
Miłego wszystkiego :))
edytakr 2016-06-12
A ja tak bardzo chciałam wierzyć, że zgubiła się..........ale teraz to już będzie tylko dobrze
mariol6 2016-06-12
Czy ją wyrzucono, czy sama uciekła - lepiej dla niej. Teraz już będzie szczęśliwa, choć pewnie tak szybko swoich pierwszych "pańciów" nie zapomni...
tebojan 2016-06-12
No wiadomo-po co!...
Trafiła do kochających ludzi i tu znalazła szczęście.
Najbardziej wierność i wdzięczność potrafią okazać pieski właśnie ze schroniska. One doceniają dom i ludzi darzących je miłością.
kryspa1 2016-06-13
Zgadzam się z tebojanem, schroniskowe bardzo wierne. Mam ze schronu.
Tola będzie wam wiernym towarzyszem a i krety z ogródka pogoni:)