A teraz będzie produkcja maści i kremów z żywokostu :)

oriola 2020-05-21

w zeszłym roku też narobiłam,potem wyrzuciłam.Została mi jeszcze nalewka na ból do smarowania z kwiatami kasztanowca i maść z aloesem.Wątpliwe czy mi się przyda ale robię.Natomiast wszelki zioła suszone tak używam.Dzisiaj herbatka z przytuli ,płatki z róż ,mięta igły sosny,liście poziomki bardzo smaczna.Jestem słuchaczem UTW i uczęszczam na warsztaty ziołowe.Pozdrawiam i polecam wszelkie kosmetyki i herbatki samodzielnie robione mimo że mają krótki okres ważności gdyż nie zawierają konserwantów.

atiseti 2020-05-21

A ja używam, moja rodzina i znajomi tez i jeszcze się nie zdarzyło aby maść żywokostowa komuś nie pomogła na bóle kostno- stawowe
Kremami na bazie mniszka lekarskiego jestem zachwycona

slawek9 2020-05-22

lepsze niż viagra???

oriola 2020-05-23

Nie podważam .Bo jestem za.ale narobiłam różnych maści i nie wykorzystałam a to dlatego bo one nie mają konserwantów.Polecam maść z gęsiego smalcu z cynamonem ,cudowna na chore stopy ,przeciwgrzybicza i ładnie pielęgnuje .