uzbrojona w dobre rady z forum, przed spacerem natłuściłam setka po pachy - i taki efekt!!!!!!!!!!!!
dodane na fotoforum:
mamuna 2009-02-15
Właśnie wyciągnęłam Arka z wanny, bo po dzisiejszym spacerze jak jedna wielka kula śniegowa wyglądał
a u nas już przegięcie, jak tak dalej pójdzie to jutro nie będzie gdzie iść na spacer :/
atiseti 2009-02-15
kop wąwozy spacerowe ......... hahahahaha
u nas pada ale jest +2 i się rozpuszcza , więc tylko utrzymuje się kilkucentymetrowa warstwa
ja też kulki rozpuszczam prysznicem
mamuna 2009-02-15
no wąwozy by się przydały, bo w najbardziej zawianych miejscach władowałam się dziś do pasa :/
do tej pory wystarczała mi miska z woda, bo sniegulce tylko na łapach były
ale wczoraj i dziś uszy, szyja, dupencja - wszędzie, psa bym nie poznała
jagodaa 2009-02-15
ja dodam swoją radę - nie ma na 100% dobrej rady, ja cierpliwie na bieżąco, na polu likwiduję, za kilka minut powtorka itd Trudno inaczej nie ma
pablo73 2009-02-15
wczoraj safka wyglądała jak rambo, takie kule miała pod pachami że ledwo szła, jedynie prysznic dał radę
majaki 2009-02-15
hehhe a my nie mamy takich problemów ... bo i nie ma co sie czepiać do czego ;)...chociaż też troszkę popadało
mariola 2009-02-15
ja tez nie mam takich problemow... moje psy to jakies dziwne.. butki rudemu robily sie jak bylo -20. teraz mamy + i nie ma ani butów ani kulek... hehheeheh
molly 2009-02-15
mój jest mało owłosiony jeszcze, ale kule ma takie jak na bałwana po każdym spacerze ostatnio :) ale mu za bardzo nie przeszkadzają :)