ewap03 2010-11-28
szklana ściana......można wiele zobaczyć
pozdrawiam cieplutko :))
pantoja 2010-11-28
Ja mogę Ciebie sluchać i to chętnie. Nie jestem ścianą:)))
Pięknie zrobiłaś tę fotkę. Chyba się domyślam jak, czasem też nakładam:)) Chyba, że się mylę i jest to tylko świetne zdjęcie. Bardzo mi sie podoba:)))
atoja 2010-11-28
wiem Pantojo, wiem... i z wzajemnością:-)))
a fotka..? sama natura...bez poprawek i manipulacji...
obrazy ponakładały się na siebie wieczorową porą....
to, co za i to co przed szklaną "ścianą"..
a co jest odbiciem..a co rzeczywistością...trudno już teraz dociec..
pomieszanie z poplątaniem.., jak to w życiu..:-)))
atoja 2010-11-28
Witaj Wiko:-)))
tyle musi wystarczyć, ja jestem tu jedynie
jednym z wielu elementów:-)))
etta32 2010-11-28
Dobry Wieczór, Atojo:) Boisz się zimna, że tak zza szyby spoglądasz?:)
Piosenkę lubię. A takie ściany spotyka się, oj spotyka...
bez64 2010-11-28
Witaj Aniu :)))
Nikt jeszcze ze ścianą nie nagadał się...
próżny trud...
Na Twoim zdjęciu szklane drzwi są przeszkodą,
i niby dzielą, a nie dzielą.Wieczorowa pora sprawia, że obydwa światy przenikają siebie nawzajem.
Ciekawa i zastanawiająca całość :)
atoja 2010-11-28
cieszę się, że to zdjęcie skłania do refleksji..a w połączeniu z muzą..tym bardziej:-))) nie zawiodłam się nigdy na wrażliwych
:-)))) mówię do Was...i wiem..że nie trafiam w pustkę.., wiem..
Witam Was serdecznie moje Ulubione:-)))
anna40 2010-11-28
pozdrawiam ciepło,Aneczko :)
dobrze ,że jesteś ...
banitu 2010-11-29
super całość