zebra - moje antidotum na "te" dni :)

zebra - moje antidotum na "te" dni :)

częstujcie się - smacznego!

margoll

margoll 2011-09-09

Wygląda cudownie i apetycznie:) mniam,mniam:) - poproszę o przepis.Mnie zawsze wychodzi z zakalcem.Może wg Twego przepisu wyjdzie taka piękna i smakowita.

atrami

atrami 2011-09-09

a proszę bardzo :)
- 5 jajek,
- 1 1/3 szkl. cukru,
- 3 szkl. mąki
- 3 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia,
- 1 szkl. oleju,
- 1 szkl. wody,
- zapach rumowy (ja dałam waniliowy, bo akurat taki miałam)

Białka ubić, dodać cukier, żółtka i resztę składników. Podzielić na dwie części, do jednej dodać kakao. Wlewać na blachę wysmarowaną tłuszczem i bułką tartą. Piec w 180st (zapiekanie dolne i górne) ok. 40-50min (lepiej chwilę dłużej) Ja robię tak i wychodzi :)

ajch3

ajch3 2011-09-09

no to piekę

jokam

jokam 2011-09-09

Brawo Atramko! Śliczna zeberka!

margoll

margoll 2011-09-10

Został jeszcze kawałek? Zjadłabym z ochotą do herbaty:)

atrami

atrami 2011-09-10

został Marguś - ostatni - specjalnie dla Ciebie :)

margoll

margoll 2011-09-11

Bardzo dziękuję słoneczko Ty nasze:)

margoll

margoll 2011-09-11

Dobrej nocy życzę!!!! Pa do jutra:)

menia39

menia39 2011-09-13

ale piękne paski w tej zebrze

dodaj komentarz

kolejne >