trzy tygodnie temu miała pierwsze szczepienie, bidulka odchorowała je trochę, cały dzień przespała tak zagrzebana przez pańcię w kocyku
dodane na fotoforum:
hannae 2013-08-18
Ja Basiu , nieraz szczesliwa jestem ze moja kocina szczepionke dostala .... jej pyszczyna nie jest w tym czasie taka - glosna !!!!! , a ja mam troszeczke spokoju ;) .
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]