Jestem...

Jestem...

... na wysokości tych jeżdzców. Przed nami lekko po prawej ten dwór ze stadnina koni. Za drzewami w lewo, do końca polnej drogi, jezdnia i dalej droga pod górę, skręt w lewo, różowa kapliczka, skąd pedziła br.

sowa57

sowa57 2011-08-04

A. poznaje to miejsce.

dodaj komentarz

kolejne >