Niestety, w Polsce róża chińska zyskała złą sławę. Niesłusznie przypisano jej właściwości trujące i rakotwórcze, chociaż nie potwierdziły tego żadne badania naukowe. Swą opinię zawdzięcza następującej historii: w latach 60. w holu pewnego szpitala stał obficie kwitnący okaz. Wielu amatorów ścinało z niego sadzonki, co doprowadziło niemal do jego zniszczenia. Wtedy obok ustawiono tabliczkę: "Roślina szkodliwa dla zdrowia". Uratowało to jej życie, ale zła opinia rozpowszechniła się i różę chińską wypędzono z polskich domów.
dodane na fotoforum:
elfik4 2009-03-29
Zgadza się Beatko...znam różę chińską ..z tej złej strony...dlatego jej nie mam...a bardzo mi się podoba...ciekawie piszesz o niej...może to i prawda jest..A ten okaz jest piękny..!!
Wspaniałego niedzielnego wypoczynku. Beatko..dużo radości i ciepłego słoneczka wiosennego Ci życzę..Pozdrawiam serdecznie:))
helios 2009-03-29
piękny kwiat.
maria10 2009-03-29
... bardzo piękna... mam troche inną ... bardzo mi się podoba.... też znam tę historię od mojej mamy dlatego nie bałam się mieć ją w domu.... pozdrawiam :)))))))
setulow 2009-03-29
Bardzo urodziwa :)
ssstu6 2009-03-29
...extra !!!, kwiat bardzo przypomina ten z żywopłotu na "kanarach" !!!
...czy to możliwe aby była to ta sama roślina !???