Ciekawe czy historie o tym, jak rozbitkowie wysyłali listy w butelkach, licząc na „szybki” ratunek są prawdziwe, czy może są tylko jedną z morskich opowieści.
dodane na fotoforum:
janulka 2010-05-24
Relacja bardzo wnikliwa.Myślę ,że więcej już takich tragiczych sytuacji nie będzie.
maria10 2010-05-24
..... świetnie ssstu6 .... i na pewno priorytetowa..... "pilnie potrzebujemy piwa bo brakło"..... i:)))
wloczek 2010-05-24
Oj, Beatko.. a nie bedziemy musieli Cie z tej wody wyciagac.. ?
Owszem.. mam pontonik.. bedziemy Cie w razie czego ratowac.. :)
katka12 2010-05-24
List w butelce...
henry 2010-05-24
witaj Beatko..... przerażenie ogarnia na mysl o tych tragediach... wczoraj podbne widoki widzialam.. Sam fakt, ze woda może dlugo stac.. jest chyba najgorsza.....
Tragedia ludzi, ktorzy stracili cały dorobek zycia......
mitkoala 2010-05-24
ogień,woda,wiatr i człowiek widzi,jaki jest ''mocny'' w starciu z przyrodą
olga22 2010-05-24
Wymowna ta fotka!
obejrzałam Twoja relacje ,Twoje fotki ! wstrząsające biedni ludzie ,
danka1 2010-05-24
Pomysłowy komentarz.
dalia22 2010-05-25
Czy ktoś " u góry" wyciągnie wreszcie jakieś wnioski???:) Cieplutko pozdrawiam i życzę słonecznego wtorku:)
wiki5 2010-05-25
Jedna tragedia goni drugą.....Smoleńsk a teraz powódz.......