Nieopodal szlaku do Chatki Puchatka pasł się taki dostojny gość...spotykam go już drugi raz...nic sobie nie robił z tłumku gapiów...spokojnie delektując się śniadaniem...miał duży apetyt bo gdy wracałam nadal był tylko trochę wyżej...
dodane na fotoforum:
vezel 2011-08-18
*Witam i pozdrawiam,ciepłych i słonecznych dni...wyjeżdzam, odezwę się po powrocie...ładnie go upolowałaś... :))*
eliza11 2011-08-18
Aaaaa... znam tego jegomościa:)))
To jeleń Filip:))) Mam nadzieję, że spotkam go jesienią:)
Pozdrawiam gorąco:)))