Milego dnia zycze wszystkim moim gosciom...

"Ogród"
Jest już późno, ich spojrzenia,
dotyk rąk, ich marzenia.
W splocie myśli się ścigają,
uciekają, doganiają.
Jak z gałązki liść na ziemię,
jedna z drugą lgną do siebie.

Wody plusk, tak blisko!
Tak jasno w dali!ognisko!
Nie!, to ulica i lampa błyska.
Ten plusk wody, popatrz szybko!
Ptak już sfrunął, zwinął skrzydło.

W tym ogrodzie tak przyjemnie,
jakby to, co widzę było we mnie.
W Nas, naszych duszach.
Ogród kwitnie i zagłusza.
Świat, tamten i plugastwo,
w które syte jest to miasto.

nie znam autora.