Mysikrólik złotogłowy 1/2

Mysikrólik złotogłowy 1/2

Kilka dni temu wracałam z parku zdegustowana. Było zimno, niebo zaciągnięte chmurami, fruwające towarzystwo gdzieś się pochowało, zero zdjęć.
Nagle wpada mi w ucho cieniutki, cichy szczebiot. Na prawie bezlistnym niedużym drzewku uwija się kilka mysikrólików.
A tu tak: nie dość, że niebo w kolorze ołowiu i tło zupełnie do niczego, to ptaszki wiadomo, sekundy nie usiedzą kamieniem!
Taka okazja zmarnowana!
Jednak chyba jakiś święty od chmur się zlitował, bo zrobił w nich dziurę i na chwilkę zaświeciło słońce a ptaszek na gałązce przycupnął na cztery sekundy :)
Miałam szczęście!
Chyba mnie lubi ten święty, może to Św. Franciszek? On lubił ptaszki...

dodane na fotoforum:

hellena

hellena 2015-10-31

Zdjęcie tego maluszka super!!!

halka

halka 2015-10-31

Cudny; taka puchata kuleczka z bardzo twarzowym berecikiem na czubku łebka:) Wspaniała fotka ...wydaje się jakby patrzył i mówił:popatrz jaki jestem piękny!
Nie ma wątpliwości,że lubi Cię Św. Franciszek.

mibunia

mibunia 2015-10-31

Uwielbiam czytać Twoje opisy:))))
Ptaszek cudo..:)))
Pięknych dni:)) i Happy Halloween:))

orioli

orioli 2015-11-01

Faktycznie masz jakieś "chody" tam na górze. Fantastyczne zdjęcie. Parę razy podejmowałam próby fotografowania, ale bez spektakularnych efektów. One nawet nie są bardzo płochliwe, ale ruchliwe jak pchełki.
Śliczny.

jasta

jasta 2015-11-03

Wspaniałe zdjecie:))

lateska

lateska 2015-11-06

sliczny w swoim mysim kolorze piorek i zlotej czapeczce ... a cztery sekundy wystarczyly Ci na zrobienie mu fotki... miialas szczescie i sw. Franciszek pomagal Ci .............. :)

sonyh50

sonyh50 2015-11-06

Moje gratulacje

dodaj komentarz

kolejne >