Podczas rozbudowy sanktuarium św. Anny w XVII w. przy kościele pojawiał się bagnisty grunt, wokół którego gromadziły się żaby. Pewnego dnia budowniczowie zauważyli, że woda na szczęście wyschła, a żaby powędrowały w kierunku Wojciechowa. Siedmiu cieśli udało się do lasu po drewno świerkowe potrzebne do budowy kaplic. Szli duktem wytyczonym przez żaby i gdzieś w połowie drogi zauważyli coś niesamowitego. Otóż spod nóg każdego z owych siedmiu cieśli zaczęły się podnosić kępy mchu, a spod nich nagle wytrysnęła woda. I tak narodziło się "Siedem Źródeł". Po ścięciu potrzebnych pni świerkowych, ukazała się przestronna polana ,na której przy tryskających źródłach żaby znalazły swoje miejsce.