Niech już da mi spokój !!! Baygel w przelocie rzucał błagalne spojrzenia ,a co ja miałam zrobić. Tamten pies nie był agresywny. Baygel w końcu tak go wymęczył uciekając ,że odpuścił. A ja mu zasugerowałam ,żeby poszedł sobie do swojego domu. Odeszliśmy kawałek a collie stał na wale i patrzył za nami :) A ja zobaczyłam stado pięciu młodziutkich sarenek z jednym koziołkiem ...cudne :)
dodane na fotoforum:
myszka2 2014-02-10
Czułe, mądre spojrzenie Baygelka... jak ślicznie patrzy...takiego grzecznego, kochanego pieska się przestraszyl collie. Nie chciał się bawić pewnie?
Piękny portret:)
Miłego wieczoru w radosnym nastroju życzę:):)
Łapki i niuchaweczki dla Kolorowego od Misiaczka
Pozdrawiam serdecznie
vitaawe 2014-02-11
Wiem cosik na ten temat...na spacerkach z pieskiem mam podobnie...no cóż i my nie zawsze chcemy towarzystwa...prawda Baygelku...?
(komentarze wyłączone)