Po drugiej stronie Wisłoki koniki sobie szły w zaprzęgu a obok źrebak. Mojemu się nie podobało ,naszczekał a potem co kawałek przysiadał i ,,buczał,, :) Nie wiedziałam ,że z niego taka zrzęda :)
Bicie psa za szczekanie ,to jakby bić człowieka za rozmowę :(
dodane na fotoforum:
romta63 2014-02-19
Masz rację:-)A na koniki trzeba poszczekać❕❕❕Nasze szczekają za płotem ,na drodze zachowują się grzecznie i na szczęście nie atakują:)
annaai 2014-02-19
hihi:) wiosną ubiegłego roku sąsiad wyprowadził w pole konia. Bono jak zobaczył takiego "potwora" to tak szczekał, że na wieczór ochrypł.
danutaw 2014-02-19
..niech sobie szczeka..,jak tylko było na kogo.., a koń chyba teraz do rzadkości należy )
Głos się mu wyrobi..., a Ty Tereniu nie narzekaj tak na Niego.., bo ja mu poskarżę..., he, he :)
Miłego wieczoru i dobrej nocki Ci życzę..:))))
baygel1 2014-02-19
Baygel też ze strachu :( a najlepiej jak za moimi nogami się schowa i tylko kuka ... i szczeka :)
annaai 2014-02-19
hihi:) bohaterowie"od siedmiu boleści". mój też, czasem własnego cienia się boi. zresztą gdy kupowaliśmy psiaka to ktoś dał taki opis:
" przyjaciel, kawalarz, a złodzieja to po domu oprowadzi i na do widzenia pomerda ogonkiem". coś w tym jest :) hihi
pozdrawiam
(komentarze wyłączone)