Arcyksiężna Northumberland - wychowawczyni przyszłej królowej - uważała, że młodej następczyni tronu nie wypada pić herbaty i czytać "Timesa".
Zakazywała obu tych reczy podopiecznej.
Podobno zaraz po koronacji 28 czerwca 1837 roku, Wiktoria zażądała filiżanki herbaty i najnowszego wydania "Timesa".
Gdy spełniono jej rozkazy, z uśmiechem stwierdziła: "Oto jest wreszcie dowód, że rzeczywiście panuję".
Od tego czasu herbata i whisky stały się jej ulubionymi napojami.
flossy 2011-10-06
wow! ale elegancja!
Witam Cię Basiu cieplutko...życzę wielu pięknych jesiennych dni:)
aklah 2011-10-06
o piątej herbatka?