a Misia ma ospę!!!
Teraz tylko patrzeć aż ja się zaraże...
Tu jeszcze bez kropek:-)
rozi09 2012-06-25
Oj...jednak ospa...
U nas dziś słoneczko popołudniu wyszło i zaliczyłyśmy spacer.
Qurcze! Ospa niby jest chorobą wieku dziecięcego a ja też miałam jako stara baba....
rozi09 2012-06-25
Re: Ja nawet nie gorączkowałam ale ale krost swędzących miałam multum. Czasem myślałam że się wścieknę tak swędziało....
Ale każdy inaczej to przechodzi więc jest szansa że u Was będzie dużo łagodniej.
zosiek9 2012-06-25
no to ładnie... u nas w przedszkolu tez panuje. ciekawe czy moja Zosia tez ja załapie
beata3 2012-06-25
spokojnego wieczorka pozdrawiam
marta79 2012-06-25
o kurcze,to będziecie obydwie kropkowane ;)))
Dla Miśki dużo zdrówka,a dla mamusi też zdrówka!
ewabobi 2012-06-25
Oj Miśka,Miśka....będzie mama muchomorek:)))Zdrowia Wam życzę:))
anna09 2012-06-26
Hihi musze sie przyznac ze ja sie denerwowalam strasznie,a Nick byl przeszczesliwy bo jechal na swoja pierwsza wycieczke a po powrocie byl tak zadowolony ze nie bylo innego tematu tylko co bylo i co robil na wycieczce :D
nunai 2012-06-27
ojjj biedna my już po inwazji ospowej ;) zuzia nawet w buzi miała na ciele mało a misia cala w krostkach:(mój maż się nie zaraził może tez się nie zarazisz:) po tej ospie male teraz ciągle przeziębione:( buziole:***