krokodyl 2009-01-15
Ostatnio dzisiaj w nocy widziałem takiego brzydala w sklepie spożywczym..........I wcale nie żartuje......włamał się do sklepu i siedział na posadzce.......I weź go teraz przesłuchuj !!!!!!!!!!!!!! jak on niemy !!!!!!!!!!!!!
krokodyl 2009-01-15
Nie dało rady......nawet lampa w oczy nie pomogła ........za chińskiego Boga mówić nie chciał..........na protokole ino : Łabędź niemy wpisano.......i koniec......."Bo ten baron co te byki jego , to on podarł !!!!!"........obłęd :))))
krokodyl 2009-01-15
O kochana.......łabądkowi nigdy....NEVER !!!!:))) kiciusiowi to ja mogę kitę z tyłka wyrwać ale łabądka never :)))))
krokodyl 2009-01-15
Łabądki prychają z większym wdziękiem.......:))))))
krokodyl 2009-01-15
Ja też ........ale w sosie słodko kwaśnym.........:)))))
krokodyl 2009-01-15
Cocktail i bajaderę ............
anietka 2009-01-16
oj, nie takie brzydkie.... zwłaszcza jak się pomyśli o jego potencjale... i tym, kim się stanie... :)