joann00 2009-05-28
zaszyłabym się tam natychmiast!:-) W tak pięknych okolicznościach przyrody... a parasole są wielce obiecujące!:-)
anietka 2009-05-28
a tam za rogiem, na drewnianych schodach siedziały dwa koty - dachowce... tak myślałam, że to Lublin, gdy zobaczyłam wcześniejsze zdjęcie... pozdrawiam