Cicho... w złomach jezioro czarne i zlodniałe;
taka głusza, że słychać szelest kropel z śniegu
sączących się w toń wodną po kamieniach z brzegu;
śnieg pokrył ciemnym płatem ochmurzoną skałę.
Chmury się dotykają prawie mego czoła;
zimne, oślizgłe głazy ręce moje ziębią...
Nad jeziora lodową, przepaścistą głębią
zasłuchałem się w przestrzeń... Idźmy... Nikt nie woła...
~ Kazimierz Przerwa-Tetmajer
Jeszcze troszkę klimatów wspaniałego Węgra dla Was !
https://www.youtube.com/watch?v=wtAbi_GFDnE
https://www.youtube.com/watch?v=Kweuc-8ADPE
https://www.youtube.com/watch?v=TaFz96WJ8zo
dodane na fotoforum: