Jest port wielki jak świat, co się zwie Amsterdam,
Marynarze od lat zdrowie pań piją tam,
Pań tych zdrowie co noc, piją - grudzień czy maj,
Które za złota trzos otwierają im raj.
A dżin, wódka i grog, a grog, wódka i dżin
Rozpalają im wzrok, skrzydeł przydają im,
Żeby na skrzydłach tych mogli wzlecieć hen tam,
Skąd się smarka na świat i na port Amsterdam.
@ Jacques Brel (przekład: Wojciech Młynarski)
Trans 001 .... odpływamy ?
https://youtu.be/YDGvzbW8Lrg
dodane na fotoforum: