paniusi 2015-03-04
Zawsze bałam się psów, moje obie siostry były ugryzione przez tego samego psa, kiedy były małe....został mi strach!
Kiedys po ulicach biegały groźne psy....niestety...
sunowi 2015-03-05
Taaak!
(schody, Beatko, znajdują się w gmachu dawnego Wydz. Prawa przy Pl. Litewskim. Pomieszczenie na poddaszu ma swój urok i dobrą energię, b. lubię to miejsce)
Pozdrawiam.
mariol6 2015-03-05
Czysta prawda! :-)
Chociaż....
Zdarza się, że głupi ludzie wychowują swoje psy na agresywne wobec wszystkich poza nimi samymi... Znam takich i przeraża mnie to. I bardzo żal mi takich psów.
paniusi 2015-03-06
Jesli chodzi o strach przed psami....ja wychowałam sie na wsi, gdzie kundle i mnóstwo psów biegało bezpańsko, lampy na wsi jesli były, to co pól kilometra, a jeszcze co któraś zaledwie świeciła....wracając skądkolwiek, zawsze burki wyskakiwały z zaułków.....i uwierz, nie były przyjazne.
A ptaszek jest ze mna, moja ukochana jaskółka, bo kocham jaskółki i maki!