...Moje cytrynki...:)

...Moje cytrynki...:)

Posadziłam w doniczce pestki i sobie rosną... Ciekawe co mi z nich wyrośnie..Kiedyś miałam greifruta tak wyhodowanego,nawet mi zakwitł i miał piękny pachnący kwiat,ale potem coś zmarniał... Teraz eksperyment z cytryną:)

smutna

smutna 2009-05-07

Pozdrawiam cieplutko.........Miłego popołudnia:-)))

zyrafa

zyrafa 2009-05-07

co tu kochana bedzie nam roslo?

pawelq

pawelq 2009-05-07

Ja też tak zaczynałem. Po roku zmieniłem jej ziemię na typową do cytrusów, co spowodowało, że nowe liście miała wielkości dłoni dorosłego człowieka. Eksplodowała. Niestety jeszcze nic nie urodziła ;( :))) Dodatkowo próbuję Granata wyhodować :D

celka66

celka66 2009-05-07

Kiedyś miałam, ale coś mi uschła...Miłego popołudnia Dorotko:))

relisys

relisys 2009-05-07

bardzo dobra fotka ,kolorki:))))

theresa

theresa 2009-05-07

FAJNIE MOZE TYM RAZEM SIE UDA_JA TAK WSADZILAM ZIARKA POMIDORA I DZISIAJ MAM JUZ PRZYWIAZANE DO KIJKOW TAK UROSLY;)

maja54

maja54 2009-05-08

miałam małe cytrynki , były wielkości orzechów włoskich :)

dodaj komentarz

kolejne >