Mój wiatronogi Boże koni
Czy Ty naprawdę widzisz wszystko?
Strach, ból i głód i krew i śmierć?
Nie ma nikogo z mojej stajni i nie znam drogi na pastwisko
Bardzo się boję, Panie mój
Tutaj tak ciasno jest i ciemno
I taki bardzo jestem sam,
Choć tyle koni jedzie ze mną
Boże, z ogonem bujnym, grzywą gęstą
Ja przecież jestem
Przecież byłem
Na Twoje podobieństwo
Nikt by w to teraz nie uwierzył
Nic z tego nie zostało
Czterokopytny Boże, spraw
By umieranie nie bolało
Jeszcze o jedno Cię poproszę
Nim wszystko będzie końcem
Niechaj na przekór wyśnię sen
Że galopuje w słońce
I pędzę wprost w promieni blask
Pękają chmury w niebie
A ja nie czuję więcej nic
I mknę i gnam do Ciebie
amator11 2008-09-08
piekne konie...
aneta70 2008-09-09
...._.;_'.-._
...{`--..-.'_,}
.{;..,__...-'/}
.{..'-`.._;..-';
....`'--.._..-'
........,--\..,-"-.
........`-..(..'-...
................;---,/
..........,-""-;
......../....-'.)..
........,---'`...\
.....................|
POZDRAWIAM I MIŁEGO DNIA ŻYCZĘ:)
rysjan 2008-09-09
Nowe fotki przybyły a Ty sie nie chwalisz.... :p
Fajne koniki :))