Jakieś pół kilometra przed cmentarzem w Beniowej , tuż przy drodze znajduje się kamienny cokół z piaskowca z inskrypcjami z 1888 roku ufundowany przez Iwana Batko. Jeszcze w latach 90 ubiegłego wieku stał na nim żeliwny krzyż, jednak został prawdopodobnie skradziony. Ma się tu uczucie jak święcie lecz zwyczajnie chylą się góry, bo świętość, czy zwyczajność schowana jest w Beniowej…szkoda że ludzie nie potrafią uszanować tej świętości :(
dodane na fotoforum:
datura7 2011-05-31
...cóż ludzie niby rozumni i mowę maja ale szacunku do mnóstwa rzeczy i żywych istot im brakuje-piękne zdjęcie - okolica jest cudowna:))
tesa31 2011-05-31
Wspaniale miejsce oby odwiedzane bylko tylko przez pasjonatow pieknych widokow.Pozdrawiam milo:))
olalli 2011-05-31
Pięknie opisałeś to miejsce ...w Beniowej byłam ...tu wszystko ma swoja wymowę...pozdrawiam serdecznie
aniko11 2011-06-01
Mijałam ten kamień.........