Siekierezada to najbardziej kultowa i niepowtarzalna knajpa w Bieszczadach. Jej początki sięgają odległych czasów PRL – u. To tutaj trafiały różnego rodzaju typy spod ciemnej gwiazdy, by przepić ostatni grosz zarobiony ciężką harówką w lesie. Gdyby te ściany mogły mówić, opowiedziałyby niejedną historię ich pijackich wyczynów. Przez progi tej „diabelskiej” karczmy latami przewinęło się wielu legendarnych bieszczadzkich zakapiorów, o których przygodach do dziś krążą niesamowite opowieści. Na cześć najsłynniejszej dziewiątki (Janusza Zubowa, Zdzicha Radosa, Piotra Francuza, Jędrka Połoniny, Jasia Małpy, Bronka Marsula, Witka Malarza, Pezexa zwanego też Panem Hadesu i Papy Smerfa), która niestety już dawno odeszła na Niebiańskie Połoniny, stoi przy bufecie dziewięć stołków. W ostatnim czasie Siekierezada rozbudowała swoje podwoje, niektórym się to podoba, innym mniej. Wiele osób narzeka, że przez to knajpa straciła swój dawny niepowtarzalny klimat, jednak pomimo tego uważam, że i tak warto ją odwiedzić. Postaram się na kilku fotkach pokazać większość jej atrakcji…
dodane na fotoforum: