Sójka
Właściwie to i ja i ona byłyśmy bardzo zaskoczone tym spotkaniem prawie nie oddychałam żeby jej zdążyć pstryknąć fotkę,przeszkodziła nam rozdarta sroka
akant29 2011-12-19
Już sobie wyobrażam Bogusiu, jak stoisz z aparatem bez dechu z wypiekami na policzkach...i pstryk, potem wielka radość sójka uwieczniona i to jak fantastycznie!...GRATULUJĘ!