„Mówicie mi, bym orał ziemię. Mam więc wziąć nóż i krajać wnętrzności mojej matki? Wtedy ona nie zechce przyjąć mnie do swego łona i nie pozwoli mi w nim spocząć, gdy umrę.
Mówicie mi, bym wykopywał kamienie. Mam więc drążyć jamy pod jej skórą, aby tam szukać jej kości? Wtedy po śmierci nie będę mógł wejść w jej ciało, aby w nim narodzić się powtórnie.
Mówicie mi, bym ścinał trawę na siano, sprzedawał je i bogacił się jak biali ludzie. Ale jak śmiałbym ścinać włosy mojej matki?"
https://skrzaciik.wrzuta.pl/audio/1gHesLGi4rU/indians-_slow_changes