..a po złym dniu, przyszedł gorszy dzień. Słońce jakby zgasło. A noc stała się ciemniejsza od czerni. Sens istnienia- forteca, którą jeszcze wczoraj broniłam ostatkiem sił, dziś stała się zgliszczem celi i marzeń. Bój był krwawy. Poległy fundamenty, na których opierało się moje 'bycie'. Powinnam już nie żyć. Lecz nie pójdę w otchłań czeluści. Poszukam cegieł i na nowo zbuduje swoją fortece.
— eyesOFsoul
kamyy 2009-05-22
Bardzo fajnie :))
tomek57 2009-05-22
zamek nabrał barw ! Pozdrawiam
ps trzeba być sobą -to wystraczy aby być kimś
pozdrawiam jeszcze raz T
peterek2 2009-05-22
Życie nie zawsze jest usłane różami,
czasem trzeba iść pod wiatr,
gdy jest Ci czasem źle,żyj nadzieją,
że kiedyś to zmieni się i trafi Ci się fart.
Piątek przyniósł deszcz,
jakże upragniony,
cieszył się rolnik i ogrodnik pracą znużony,
teraz dobre plony zbiorą,
myślę że rano wstanie słońce,
ogrzeje Cię gorącymi promieniami,
a teraz już nie myśl,
bo nie warto,
śpij wdychając wiosenne zapachy,
które wiatr przygoni delikatnie Cię kołysając,
nie wzbraniaj się jego przesłaniu,
a nie obejrzysz się,
jak zaprowadzi Cię w boski sen,
który rozpromieni Ci następny dzień.
Dobranoc.
inna5 2009-05-24
Smutna dla mnie ta fotka i opis....lecz po ciemności nastaje świt, po smutku- radość, po walce - odbudowa i ndzieja na lepsze....takiej nadziei i radosci życze Tobie Beatko.