Ochroniarze Stoczni Cesarskiej są przemili. Nie tylko zorganizowali mi miejscówkę do grania troszcząc się codziennie aby mnie tam zawieźć i odwieźdź ale i oprowadzili po terenie.
dratwa1 2013-05-17
To przecież Tytus ten na ścianie .Ale mozesz nie znać...Się posunął trochę, no i dalej łobuzuje...;)
dratwa1 2013-05-17
a ci dwaj to Romek i Atomek. ;););)?
dratwa1 2013-05-21
to już nie Tytus de Zoo tylko Tytus Samo Zło...Papcio Chmiel pogroziłby palcem .Pamiętam, że zainspirowany jednym z komiksow, w którym bohaterowie odwiedzają Wyspę Palaczy Nikotyny,wykasłałem kilka liter swoistego alfabetu tubylców ,zaciągając się papierosem :achu ,bechu cechu ,dechu itd....... ,aż mi świeczki w oczach staneły, na wspomnienienie tego wyczynu;)Fajnie, że wznawiają co jakiś czas przygody sympatycznych harcerzy:)