...po tygodniu wreszcie zaczela jesc..tutaj juz odpasiona (strach bylo poglaskac, kosci przebijaly skore!)
betaww 2013-11-18
Czy ma gdzie spać? może jakas szopka koło twojego domu......albo stryszek......Straszne wiadomośc dopadaja mnie od samego rana.......dopiero wrocilam ze schroniska ( zawozilam psa. koczującego na trawniku).......Moje możliwosci percepcji sa na wykończeniu.....
Pozdrawiam.....i życze siły i wytrwania....****
magtan 2013-11-18
Jessssu, czyli masz następne kocie nieszczęście... Nie napiszę, czego życzę jej byłym!!!