Kochani są grzybki jak widziałam jak wychodzili z lasu grzybiarze to szok my bylismy dwie godzinki i nazabieraliśmy pełny kosz jak na poczatek niezle są piękne suche i dorodne niewiem czy moge zdradzic gdzie byłam ale co mi tam my byliśmy pod Lublincem teraz mam robote jutro imprezka a w niedziela zaś jada pozdrawiam Was