krysial 2009-02-17
U nos to sie nazywajom pucki, bo sie je pucy (ściska). Łoscypek mo końce śpicaste... Łoscypek, pucek, oba jednako dobre! Ino co by były z łowcego mleka, a nie cyganione...
stefi11 2009-02-17
No to bier te łoscypki na grila , a krubniok to we szczewie wola . Piwko juz stoi a jest dobrze schłodzone.:)))))
jennym 2009-02-18
kto z Was wie jaka śmieszną nazwę noszą w handlu sklepowym? (wszak oscypek jest unijnie słowacki)
udch95 2009-02-18
Kusząco:))
mazel 2009-02-19
ale najlepsze sa z grila.
bunia 2009-02-28
Dziękuję ,za miłe słowa . Pozwiedzam sobie trochę u Ciebie . A zatrzymuję się oczywiście przy zdjęciu kulinarnym ( hi hi hi ).Pozdrawiam.
dosia22 2009-03-29
....poproszę 2 sztuki po 14 zł. Uwielbiam te rarytaski...Ciekawa galeria. Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli :-)