.....mocno osadzona w rzeczywistości. Konsumenci są jednocześnie twórcami. A małpki tworzywem sztuki he he
mavoy 2020-11-08
...to nie lepiej kupić pół litra? A dajecie na pół litra? Łatwiej wyżebrać na małpkę.
Nasza rzeczywistość.
Jak Krzysztof Daukszewicz dał kiedyś menelowi 5 złotych, ten nie mógł wyjść z podziwu, krzyknął: Królu złoty, cóż to się stało!, zawsze dostawał złotówkę.
halka 2020-11-09
Określenie - "małpka" dość pieszczotliwe. Zmrożone, gotowe do spożycia zachęcają jak guma do żucia czy dropsy.Kilka łyków na poczekaniu i szybko można zapomnieć, że cokolwiek się piło.
colina 2021-03-21
Kreatywność i wykorzystanie materiału z recyklingu zasługuję na pochwałę:) zaś fotka dobrze ustrzelona.