Jak byłem łebkiem, to popalało się, jak sportowiec. A nazwę czytało się następująco: stalin powiedział odebrać robotnikom tłuszcz. I odwrotnie: towarzysz rokossowski opuścił polskę spokojnie. Ale można było i też za to dostać się do poprawczaka. A 20 Papierosów, czytało się tak: dwudziestego pażdziernika atom pęka i rozrywa europę obywatelowi stalinowi (ó)cięło wąsy. Też za to można było się załapać na poprawczak.
emilka7 2009-03-18
Te papierosy pamiętam,pomimo ze nigdy nie paliłam...Miłego wieczoru.
marii50 2009-03-18
Te papierosy pamiętam też,ale tych nazw czytających nie znałam...:)