(0)
Wiem, że garnek w zamierzeniu nie był stroną kulinarną, ani tablicą ogłoszeniową, ale nie mam zahamowań by zamieszczać zdjęcia, nawet nie moje-które mają na celu pomoc.
Osobiście uważam garnek za wspaniałą stronę, która przekształciła się z czasem chcąc nie chcąc z foto w rozmaitości. Tu każdy znajdzie coś dla siebie. Miłe wrażenia, naukę, porady, przepisy,ogłoszenia itp.itd. Pomysłowość garnkowiczów nie zna granic, zatem jeszcze nie raz mnie pewnie zaskoczy.
Ja znalazłam tu chwilę wytchnienia, przyjemność dla oka, znajomych, a przede wszystkim najlepszego przyjaciela...
Kto zna moją galerie wie, że chodzi o Juraska, cudownego psa,
o którego adopcji "przez przypadek" dowiedziałam się z garnka. Teraz ja chcę pomóc, by inny psiak znalazł szczęśliwy dom, opiekę i miłość.
Przedstawiam Wam oto Kudłatego. No popatrzcie tylko w te smutne oczy...
Popatrzcie i westchnijcie nad losem bezdomnych zwierząt, a jeśli tylko macie sposobność-pomóżcie, popytajcie, przecież musi być gdzieś domek dla tego cudownego pieska!
Kudłaty do adopcji. Sami widzicie, On aż się prosi...
Jest śliczny, pomóżmy znaleźć mu dom.
Nie jest moim zamiarem kopiować profile -szukam-, czy -mam dom-, ale czując wdzięczność oraz chęć pomocy wstawiam czasem te sierotki, a nuż się uda i Kudłaty oraz inne zwierzaki powielą los Juraska :)
Jestem pełna nadziei.. I znów się rozpisałam, ale o psach mogę godzinami ;)
Zdjęcie pochodzi ze strony www.dogomania.pl
Mój wkład to lekki retusz, ramka i podpis. Nie po to by upiększać to co już jest piękne :) lecz po to by zdjęcie było troszkę "moje" ;)
__________________________________________
Moje zdjęcia proszę oglądać na białym tle.Dziękuję.
dodane na fotoforum:
teresa9 2010-08-07
Dużo szczęścia! Na pewno znajdzie się ktoś, kogo zauroczą te smutne oczęta, a nie będzie miał własnych "bydlaków". Mocno w to wierzę! Pozdrawiam
panna66 2010-08-07
Za miłośc i szacunek do zwierząt poprostu Kocham Cię .......
pomoria 2010-08-07
zawsze wzdycham i płaczę nad psią niedolą, bo one są mi najbliższe sercu...i bardzo mi źle, kiedy nie jestem w stanie pomóc...
panna66 2010-08-07
Zaglądam tu i martwię się o Kudłacza..... Jest bradzo smutny .....Nie mogę go wziąść .....
neira86 2010-08-23
Brygido, ja myślę, że on chyba już znalazł Panią. I to taką najlepszą z najlepszych. Co Ty na to?
Pozdrawiam :)
ewulka 2010-09-05
jakie smutne oczy:(
nasza biała suczka miała być u nas tylko do momentu jak jej znajdziemy dom.....ale ją pokochaliśmy a ona nas i została...
kocurek (po przejściach) również przygarnięty i wyleczony:)
libra 2010-10-01
Atosa adoptowałam 5 miesięcy temu. Mam nadzieję, że psinka tez szybciutko znajdzie kochający dom:)
mibunia 2010-12-23
Cudownie,że są takie osoby jak Ty:))))
Pogodnych, udanych i najszczęśliwszych świąt..:))
ewabobi 2011-03-28
Serce się kraje,ale i raduj,że są ludzie tak dobrzy jak Ty..Mam już pieska i nie mam warunków,aby przygarnąć kolejnego.Ale ściskam kciuki,żeby te piękne,psie oczy były wesołe.Pozdrawiam:0
