Choć może i z Bożej woli.
Zapłacz
Bo dla płaczących
Niebo bywa łaskawsze
Lecz niech uwierzą wierzący,
Że on nie odszedł na zawsze.
Zapłacz
Kiedy odejdzie,
Uroń łzę jedną i drugą,
I - przestań
Nim słońce wzejdzie,
Bo on nie odszedł na długo.
Potem
Rozglądnij się w koło
Ale nie w górę
Patrz nisko
I - może wystarczy zawołać,
On może być już tu blisko...
A jeśli ktoś mi zarzuci,
Że świat widzę w krzywym lusterku,
To ja powtórzę:
On wróci
Choć może i w innym futerku...
__________________________________________
Moje zdjęcia proszę oglądać na białym tle.Dziękuję.
dodane na fotoforum:
lajona 2010-09-28
To przykre, że tak krótko był u Ciebie...
Re: parówkojamnik trzyma w pyszczku kość, a całość trafiła do brzucha Emiśki, oczywiście poza zapałkami:)
mleczko 2010-09-28
pół roku.. a wydaje się jakby wczoraj, niezrozumiałe jest życie..Pozdrawiam Brygidko
ola164 2010-09-29
Pozostaje tylko wierzyc, ze teraz wszyscy nasi przyjaciele sa szczesliwi tam po drugiej stronie teczy...
Jestem pewna, ze jeszcze kiedys ich spotkamy.
Spij spokojnie Jurasku... [*]
pomoria 2010-09-29
pozdrawiam ciepło i bardzo serdecznie...:-)
gotujmy 2010-09-30
smutne ...;0(
maxmen 2010-10-02
A może czas "na"...???... :)))
Ja wytrzymałem "bez" tylko trzy miesiące...
defect 2010-10-03
jakbym tylko umiala, chetnie bym sie podzielila szczesciem :) zrodlem szczescia nie, bo jest tylko moje :x ale szczesciem jak najbardziej! ;)
kkrzys 2010-10-03
....tam w górze na łące pełnej zielonych roślin, ciepłego słońca...pewnie tam biega sobie.
panna66 2010-10-05
maxmen radzi ... może spróbujesz ?? my też usychaliśmy z tęsknoty za Filipem ... Kacper to znajducha ze śmietnika i ulicy.. Ma już 9 lat futrzak kochnay.... buziolek dla Ciebie ...
brygida 2010-10-05
ja już chcę! i to bardzo!
ale obecna sytuacja nie sprzyja, muszę przeczekać... :(
panna66 2010-10-08
Myśłę,że to kwestia czasu.. Jesli tak uważasz poczekaj.. Trzymam za Ciebie ...