MADONNA

MADONNA

STICKY&SWEET

15 sierpnia 2009 r.odbył się na lotnisku Bemowo w Warszawie koncert Madonny.
Mimo poprzedzającego go sprzeciwu i niezadowolenia niektórych środowisk-odbył się terminowo i bez żadnych incydentów ze strony tychże środowisk (czyżby wymiękli? ;p).
Ale do rzeczy! Fantastyczny support DJ-a Paula Oakenfolda! Ekscytujący start, powalająca animacja komputerowa, elektryzujące pojawienie się Madonny! Wyśmienity dobór utworów, genialna choreografia oraz inscenizacja
i wreszcie największe SHOW jakie kiedykolwiek było mi dane zobaczyć.
Mało? Nie..mało było dopiero na koniec! Pomimo,iż koncert trwał 2 godziny -miało się wrażenie,że był dużo krótszy. Koniec był "nagły", bez pożegnania -w końcu Madonna nie lubi takiej tkliwości i bez powtórnego wyjścia -ponoć ta królowa nie bisuje.
Mimo tego-wrażenia i emocje sięgały zenitu. Publiczność-zwłaszcza ta blisko sceny była zachwycona i wszystko zdawało się być dopracowane do perfekcji. Madonna dała z siebie wszystko, dała występ jakiego inne gwiazdy mogą pozazdrościć-i co najważniejsze dla mnie osobiście-nie "odwaliła" koncertu dla Polski, jak niestety zrobił to Michael Jackson 1996r.również w Warszawie. Postarała się jak w każdym innym kraju,w którym występowała i dzięki temu już nie żałuję,że nie wybrałam się na jej koncert będąc w Anglii.
O wrażeniach sprzed koncertu nie będę się rozpisywała-gdyż to dłuuuga opowieść na inną fotkę ;) Koszty,stres i wyczerpanie-wynagrodziła sama Madonna. A jej słowa po wyśpiewaniu dla niej "STO LAT" przez publiczność były tak szczerym i pięknym wyznaniem,że się wzruszyłam! Warto było!
Z powodu zakazu wnoszenia aparatów z wymienną optyką-jakość moich zdjęć jest wręcz mizerna.Jednak postanowiłam w końcu dodać fotki z koncertu,ponieważ to wspomnienie jest takie szczęśliwe.Jestem jej fanką od dziecka i chyba pozostanę na zawsze.
Za jej muzykę,za jej styl,za jej osobowość.
I doprawdy nie obchodzi mnie zupełnie zdanie innych w tym temacie.
Reasumując.. TO BYŁO COŚ! Nie bez powodu nazwano Madonnę królową popu!
Na drugi dzień Madonna obchodziła swoje urodziny. Ja zresztą też :)))
Ona spędzała je we Włoszech, a ja na Mazurach wspominając mój najlepszy prezent urodzinowy!
Zabawne, Madonna powiedziała to samo :)

"Every time I do a show, and every time I look into your eyes and every time I see your smiles... you changed my life, it's amazing that I've been able to do what I do for so many years, thank God... I love my job... I love being able to be here with you tonight... This is the best birthday present ever,so thank you."


https://www.youtube.com/watch?v=qH7q1nhi8tY

https://www.youtube.com/watch?v=HvOH2a3o-CM

https://www.youtube.com/watch?v=Fdw9wb-RQSQ

dodane na fotoforum:

kkrzys

kkrzys 2009-09-22

...uwielbiam jej muzykę przez duże M :)

alex75

alex75 2009-09-23

(¯`•.¸ღ♥ღ¸.•´¯)ღ(¯`•.¸ღ♥ღ¸.•´¯)ღ
*'¯*•.
...*•-•* ..)
……. .•* Miłego dnia.
…. .•* ........ .•*¯¯*•.
….( ……. .•*,•*¯*×...)***….*•.¸_¸.¬•* ..*•.¸_¸.•*
Na początek dnia nowego,
wyśle Tobie coś miłego,
promyk słonka na błękicie,
by Ci uprzyjemniał życie,
krople rosy na trawniku,
szczęścia dadzą Ci bez liku.
Śpiew słowika nad Twą głową,
uśmiech, całus dobre słowo,
i życzenia z serca mego_
dnia cudnego, wesołego.

pitres

pitres 2009-09-24

POZDRAWIAM I ŻYCZĘ MIŁEGO DNIA:)))

dodaj komentarz

kolejne >