amelek 2013-11-11
:) nic tylko tulic ;)
agawa 2013-11-12
Dzien Dobry...
..i stało się siedzimy w domku... Mati w nocy miał sporą goraczkę...jak dostał wczoraj syropek pod wieczór tak na kolejną dawkę przyszła pora o 3 w nocy...ciężko było go wybudzić ,że by wypił...czopka nie chciałam bo az wstyd sie przyznac nie umiem go dobrze zaaplikowac...albo rozpusci mi sie juz w ręce albo zaraz z kuperka wypłynie... :( i tak po nocnym syropku 2 godz nie spałam bo goraczkę zbijałam dodatkowo okladami bo nie spadała... i tak siedzimy w domku ,dopiero wstałam...plusem jest ze chociaz odwiedzę moich zaniedbanych ulubionych...az wstyd ze choroba dziecka dopiero mi na to pozwala...jest jeszcze mały + ostatnich dni... odpoczełam od gara,fb i ogólnie od neta i musze wam powiedzieć ze deprecha mi mija -juz mi sie nie chce "ryczec" na kazdym kroku i nie wkurza wszytsko tak jak przez ostatnie... ojej prawie 2 m-ce to trwało...zostawiam taką notke i lecę kciuki klikać :) Miłego Dnia życzę!!!!:)