(2)
Szybkie paszteciki z gotowego -schłodzonego ciasta drożdżowego .Na farsz użyłam mięsa z udka kurczaka z gotowania ,, Kapuśniaku z pieczarkami ".
Czas : 45 minut
Składniki :
1/2 płata gotowego - schłodzonego ciasta drożdżowego ( używam Henglein )
mięso z udka kurczaka ugotowanego w zupie
1 mała cebulka usmażona na szklisto na oleju ( na 1 łyżce )
sól
pieprz mielony
1 żółtko
Ciasto rozwinąć ( użyłam połówkę ).Mięso obrane ze skórek i kości zmielić lub rozdrobnić w malakserze . Doprawić do smaku. Rozłożyć farsz na cieście i zwinąć w rolkę. Pokroić nożem na 8 kawałków . Ułożyć na papierze do pieczenia. Posmarować po wierzchu roztrzepanym żółtkiem. Wstawić do piekarnika. Nastawić na 180 * C i piec ok 25 minut aż się zrobią złote. Wyjąć - lekko przestudzić i podawać jako dodatek do czystych ( lub kremowych ) zup.
dodane na fotoforum:
rudy13 2010-08-26
u Ciebie Grażynko wszystko jest szybko i prosto.... a ja jak robię, muszę dodać sobie trochę czasu..... hi hi hi.... ślamazara jestem chyba.... albo robię to z namaszczeniem.... ; ))
re: bierz go, może jak coś Ci zagra to wpadniesz na kolejny genialny pomysł kulinarny .... ;)))
becik25 2010-08-26
kiedys tez takie robilam tylko pierozki z mielona karkówka w srodku i tez byly pyszne :)
bunia 2010-08-26
rudy13- hi hi - to gotowe ciasto - a mięsko ( i inne ) mielę w małych ilościach w taki Rozdrabniaczu ( Boscha ) - trzymam na wierzchu bo jest super - doskonale się sprawdza przy małych ilościach i zmywania mało .Ja wbrew pozorom wcale taka pracowita nie jestem .Jak mogę sobie ułatwić życie to to robię .
A to co rudy13 pisze że mogę sobie zabrać - to cudnej urody świerszcz którego wypatrzyłam u Niej . Pewnie , że zabiorę- posadzę u siebie na miętę ( ciekawe czy świerszcze lubią miętę ? ) na balkonie i niech mi gra - uwielbiam cykanie świerszczy.
anna29 2010-08-27
Twoja foto galeria bardzo mnie inspiruje - marzę żeby dojść do takiej perfekcji, co Ty - pozdrawiam:))
bunia 2010-08-27
anna29- dziękuję - to samo z wiekiem przychodzi. Jak się zaczyna swoją przygodę z kuchnią to wszystko wydaje sie takie pracochłonne , trudne - a po 35 latach to już w dużej mierze rutyna .Pewne rzeczy robi się odruchowo.
