Kalafiorowa zielona pagoda :

Bardzo lubię kalafiory . A zielony cenię sobie nie tylko za smak , ale i za fantastyczny wygląd. Kojarzy mi się z taką orientalna pagodą

Czas : 30 minut

Składniki :

1 zielony kalafior
sól
cukier
3 łyżki masła
1 łyżka bułki tartej
2 łyżki usiekanego koperku

Kalafior oczyścić z liści i wyciąć ile się da głąba ( tak by kalafior się nie rozpadał w gotowaniu ). Włożyć do wysokiego garnka , zalać wodą , osolić ( 1 łyżeczka ), dodać cukier ( 1 łyżeczka ) i gotować aż będzie miękki. Zarumienić na maśle bułkę tartą. Wyjąć ostrożnie kalafior z garnka .Podawać w całości lub podzielony na różyczki polany masłem z bułką tartą . Posypać koperkiem .
Może byś samodzielnym daniem z ziemniakami z wody lub dodatkiem do II dań.
Nie polewałam do zdjęcia bułeczką z masłem ale on sam z siebie tak ślicznie wygląda że szkoda mi było widoku .
Już kiedyś ten kalafiorek prezentowałam ale zdjęcie było fatalne to zmieniłam.

dodane na fotoforum:

lejdis 2010-10-14

PIERWSZY RAZ WIDZĘ....

jonna 2010-10-14

Takiego jeszcze nie mialam okazji widzieć, chociaż w sklepach tureckich i azjatyckich, są różne cudeńka. Bardzo jest dekoracyjny.....Pozdrawiam Cię Buniu:))

karo66 2010-10-14

Kalafiory uwielbiam właśnie z bułeczką ale pierwszy raz widzę zielony kalafior. Mnie on bardziej przypomina jakiś kaktus. A swoją drogą ile to dobroci jest na ziemi i człowiek nie zdąży ich poznać.

siestala 2010-10-14

bardzo lubie ten rodzaj kalafiora- ma genialny niemal orzechowy smak- znacznie delikatniejszy od " normalnego" , a i kiedy sie go gotuje- aromat nie zatruwa zycia przez nastepne kilka dni. widze Buniu, ze serwujesz go z bulka, maslem i koperkiem- tak wlasnie- najprosciej- najsmaczniej.