Zapewne Wam też nie obca jest irytacja wywołana pozostawaniem nadmiaru dań z obiadu i to w ilościach trudnych do zagospodarowania .Rozumiem gdy zostaje tyle, że mogę z tego zrobić drugi obiad - ale co jeśli zostało 2 łyżki sosu , pół szklanki zupy i kilka łyżek puree ziemniaczanego ? Nie wyrzucę - bo bym sie wściekła wiedząc, że marnuję żywność. Czasem mrożę, a czasem wymyślam ,,krzyżówki" . I o dziwo wychodzą z tych kombinacji super dania.
Przepis na blogu ,,Buniabaje w kuchni"
https://kuchniababcigramolki-buni.blogspot.com/2012/04/placuszki-ziemniaczane-z-serami.html
dodane na fotoforum:
babcia1 2012-05-01
chyba dziś je zrobię..akurat wszystkiego mi zostalo po trochu hihi i będą resztkowe placuszki..
bunia 2012-05-01
babcia1- to spróbuj jeszcze kleksik kwaśnej śmietany kłaść na wierzch jak będziecie jeść
jonna 2012-05-02
Świetne sa takie resztkowe przepisy, bo stale może być coś nowego.....Pozdrawiam Buniu.....
delfi 2012-05-07
ciekawy przepis...