Często zdarza mi się , że kupując filety z pstrąga lub innych ryb okazuje się , że po podzieleniu na porcje są one za duże. Oczywiście można by takie większe podać .Ale u mnie jest tak , ze dokładnie wiem ile każda z nas zje i jak zrobię większą porcję będzie to wciskanie na siłę. Przestałam się tym martwić. Formuję porcje takie jak potrzebuje a odkrojone kawałki smażę obok i wykorzystuję na pastę rybna lub takie rybne burgery.
Przepis na blogu ,, Buniabaje w kuchni"
https://kuchniababcigramolki-buni.blogspot.com/2013/03/buy-ze-smazonym-pstragiem-ala-fishburger.html
dodane na fotoforum: