Nie przepadam za krupnikami jako chyba jedyna z Rodziny. Wywalczyłam sobie, ze krupniczki są lekkie , nic z tych , że łyżka staje. Kasza musi być dobrze wypłukana , najlepiej z tych dużych ( np. pęczak). A ostatnio odkryłam krupniki z kaszy jaglanej. Dziś taki prosty krupnik na serduszkach drobiowych ( będą potem z nich pierożki).
Przepis na blogu ,, Buniabaje w kuchni"
https://kuchniababcigramolki-buni.blogspot.com/2013/04/krupnik-na-serduszkach-i-kaszy-jaglanej.html
dodane na fotoforum:
babcia1 2013-04-10
Krupniczek super ale Kubeczek jeszcze bardzie super!!
bunia 2013-04-10
jasiu46- to nie wazowa- ona ma pojemność łyzki do zupy .To ,, staroć " po Babci - chyba była łyżeczka do cukru , teraz nie mam cukiernicy d niej. Służy mi do zup jadanych w miseczkach albo deserów.
bunia 2013-04-10
izolek - nie skręcaj się - jeszcze dwa takie mam - jeden z pomidorkami , a drugi z udkami kurczaka ( czwarty się zbił był w dynie i marchewki ) - to z odzysku , z targu staroci w Anglii u córek aż funta za wszystkie dałam :)
bunia 2013-04-11
jasiu46- złudzenie optyczne :) - to kubas jest mały , taki na chochelkę zupy ( tą prawdziwą wazówkę - małą )
stachs7 2013-04-12
Łyżeczka piękna!