Delikatne zupy które zaczęłam robić zupełnie przez przypadek. Najpierw wykorzystywałam po prostu wywar z dolnego garnka przy gotowaniu na parze robiąc sos . Potem zrobiłam zupę. A teraz gotuję zupę mimo tego, że rybę smażę.
Okazuje się, że na prawdę wystarczą okrawki jakie zostają przy filetowaniu ryby , trochę ziół , warzyw , przyprawy i pomysł by ugotować pyszną zupę do popijania II Dania .
Możliwości komponowania smaków takich zup jest nieskończona bo przecież za każdym razem można dodać inną intensywną przyprawę lub warzywo , które zadecydują o tym , że smak będzie inny niż tej poprzedniej.
dodane na fotoforum: